W taki dzień jak dziś przyda się na pewno kubek ciepłej herbaty i wyciągnięty z szafy ulubiony szal :)
Ja moją przygodę z szalami z filcu rozpoczęłam w pracowni NaszMiszMasz u Marty : http://www.naszmiszmasz.pl/
Miejsce pełne dobrej energii ,a Marta jest Mistrzem technik filcowania oraz powertex no i najważniejsze ma niekończące się pokłady cierpliwości dla swoich uczniów :)
Oto wyniki moich pierwszych zmagań z merynosom :) szal na jedwabiu, który wykonałam u Marty w pracowni :
i jedna z prac samodzielnych już u siebie :
Szale z filcu polecam wszystkim zmarzluchom.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę udanej soboty :)
Mag
Niezwykły i nietuzinkowy. W takim na pewno można zwrócić uwagę na siebie no i do tego jeszcze cieplutki. Imasz się wielu różnych i ciekawych zajęć. Dziękujemy za życzenia. Sobota ma się całkiem dobrze czego Tobie również życzymy.
OdpowiedzUsuńGrażynko dziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuńz różnych działań w jakich próbuje swoich sił najwięcej przyjemności przynosi jednak decoupage:). Sama wykonujesz piękne rzeczy w decoupage i na pewno wiesz jak to wciąga.
Piękny...jak zrozumiałam przeszłaś kurs tej techniki?
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńtak w sumie moja działalność twórcza :) zaczęła się właśnie od szali . dziękuję i cieszę się że szal przypadł Tobie do gustu.
pozdrawiam
Mag