oczywiście nie obeszło się bez kilku płatów papieru ściernego - zamiast do sklepu z biżu czy butami biegam ostatnio po budowlanych :) nie jestem pewna czy ze mną wszystko ok :) .
Przypomniał mi się tekst Edyty Bartosiewicz :
"Już w szkole ciągle pytali czy ze mną wszystko w porządku jest.
Gdyby tylko wiedzieli, znali prawdę..
A ja wierze, że to co robię ma sens.
Bo czasem lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować."
Wracając do skrzynki cieszę się bardzo bo poleciała jako prezent do Mamy mojej Koleżanki. Mam nadzieję że skrywa listy z dobrymi wiadomościami :)
Przesyłaj choć puste koperty.... :)
Miłego dnia i samych dobrych wiadomości .
Pozdrawiam
Mag
Witaj Małgosiu przy okazji odwiedzin przypomniałam sobie swoje początki, że nie raz się przegrzewałam kiedy miałam wcisnąć guzik - opublikuj a teraz wychodzi na to, że jestem starą wyjadaczką. Świetna skrzynka i transfery. Super Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńWitaj Grażynko :)
OdpowiedzUsuńno tak ja właśnie na początku drogi ,podśpiewując sobie pod nosem ..do lata,do lata piechotą będę szła.. zastanawiam się co ja tu robię i jaki guzik wcisnąć :) żeby nie dać przysłowiowej plamy. Z góry przepraszam za jakieś gafy liczę na miłosierdzie :). A Tobie bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz.
pozdrawiam
Mag