Witam Was po długiej przerwie. Mam nadzieję że jeszcze tu zaglądacie :).
Jakoś tak ostatnio dużo się działo, najpierw był czas urlopowego wyciszenia , a ostatnio nowe artystyczne :) wyzwania.
W
efekcie nowych wyzwań artystycznych udało mi się pod mistrzowskim "okiem" Ani zdobyć certyfikat
trenera I i II stopnia powertex. Pojawiły się w moich zbiorach
anioły wykonane przy użyciu powertexu czyli preparatów, które utwardzają
tkaninę i pozwalają na stworzenie np pięknych figur.
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać."
Antoine de Saint Exupery
Życzę Wszystkim pięknych przyjaźni..
Pozdrawiam
Mag.
"utwardzaja tkaninę i pozwalają na stworzenie np pięknych figur"... Małgosiu, choćbym sobie nie wiem jak utwardziła tkaninę, to w życiu czegoś tak cudownego z niej nie stworzę. Jest piękny i ta twarz... cudowny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I jeszcze zapomniałam z wrażenia, gratuluję uzyskania wtajemniczeń trenerskich :)
OdpowiedzUsuńEfka :) bardzo bardzo dziękuję za tak miłe słowa.Cieszę się że anioł przypadł Tobie do gustu. Powertex daje naprawdę super możliwości :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Mag
Weszłam sobie tutaj, myśląc, że ów anioł jest wykonany z czegokolwiek innego, ale na pewno nie z tkaniny. Pierwszy raz słyszę o czymś takim jak powertex, nie widziałam, że można rzeźbić utwardzając materiał :O. To jest piękne! Gratuluję talentu :).
OdpowiedzUsuńTak w ogóle, śliczny kot :).
Tysiu :) witam Cię wiec serdeczne i zapraszam częściej. Dziękuje za miłe słowa. Powertex to naprawdę super medium można poszaleć twórczo. :). Co do kotów to mam dwa , ta na zdjeciu to Alutka:) kocica, a kot ma na imię Rysiek. Pozdrawiam Cię cieplo i zapraszam
OdpowiedzUsuńMag
Nooo nieeee...dopiero co ochłonęłam zachwycając się szalem.....braaaawooooo....
OdpowiedzUsuńTo ja chcę do Ciebie przyjechać na taki kurs...trenerko:):)...
OdpowiedzUsuńAniu :) :) bardzo dziękuję , a na kurs oczywiście serdecznie zapraszam, na pewno znajdziemy jakiś dogodny termin :) i sobie poszalejemy twórczo do woli !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mag
Piękny anioł i gratulacje z okazji ukończenia kursu. czy to nowe zajęcie na życie? Kupiła jakiś utwardzacz, ale nie pewertex i teraz dojrzewa. Piękny anioł!
OdpowiedzUsuńGrażynko dziękuję za gratulacje , cieszę się że anioł przypadł Ci do gustu:)
OdpowiedzUsuńNa obecną chwilę praca zawodowa na tyle wciąga i zajmuje czas że nie szukam nowych zajęć na życie chociaż staram się i "wyduszam" jak najwięcej czasu na działania artystyczne :) . Pięknie by było mieć takie zajęcie na życie :)
pozdrawiam
Mag